Kotki
Wiersz miesiąca
Wiersz na grudzień 2025 r.
Dla Św. Mikołaja
Drogi Święty Mikołaj! Usiądź sobie i odpocznij,
Bo zmęczyłeś się na pewno.
Fotel już przygotowany, pali się w kominku drewno.
My też mamy coś dla Ciebie, wpierw podamy Ci ciasteczka.
I dostaniesz jeszcze od nas, Mikołaju kubek mleczka.
Dawno się nie widzieliśmy, miną przecież już rok cały.
Co się działo? Wiele rzeczy! Różne psoty i kawały…
Dużo o tym opowiadać, tylko po co? Szkoda czasu!
Nie ma o czym dyskutować, robić szumu i hałasu .
Bo w zasadzie, przyznać trzeba, całkiem fajne z nas dzieciaki.
Więc witają Cię serdecznie, wszystkie grzeczne przedszkolaki!
Wiersz na listopad 2025 r.
„Dzieciom”
Antoni Słomiński
Kiedy będę już duży,
Chcę się ludziom przysłużyć,
Chcę być dobry i miły,
By mnie dzieci lubiły.
Dużo czytać i umieć,
Żeby wszystko rozumieć.
Więcej siły mieć, abym
Mógł w potrzebie ratować
I z pomocą przyjść słabym.
Chcę być dobrym Polakiem,
Cały tydzień pracować,
A w niedzielę być ptakiem!
Wiersz na październik 2025 r.
"Dary jesieni"- I. Salach
Jesień stawia swoje kosze,
- piękne dary dla was niosę.
Z pola, sadu i ogrodu
nie zabraknie z lasu miodu.
Na jabłoni są jabłuszka,
z gruszy żółto błyszczy gruszka.
Śliwa - śliwki zrzuca w koszyk
na kompoty będzie dosyć!
Trzeba zwozić z pól ziemniaki,
brukiew, marchew i buraki.
Mama zrobi marynaty
dla córeczki, syna, taty.
Zimą w kuchni usiądziemy
przy słoikach się zbierzemy
i zapachnie lato u nas,
gdy za oknem gna wichura.Wiersz na wrzesień 2025 r.
Bestie
Agnieszka Frączek
Lepiej spotkać się ze smokiem
niż zobaczyć gołym okiem
owe bestie, złe okrutnie,
co rechoczą bałamutnie
i po brudnych łażą rękach...
Taki widok to udręka!
Czułki mają rozbrykane
(jak u stworów z obcych planet),
brzuchy grube niczym dynie,
a do tego kły olbrzymie,
siedem łap i uszy w paski...
To potwory? Nie – ZARAZKI!
Chciałbyś wiedzieć, w jaki sposób
(po cichutku, bez rozgłosu)
przegnać bestie te paskudne?
Umyj ręce, to nietrudne!